Geoblog.pl    aipwroblowie    Podróże    USA - ze wschodu na zachód i z powrotem    Go West! Dzień drugi
Zwiń mapę
2016
23
lip

Go West! Dzień drugi

 
Stany Zjednoczone Ameryki
Stany Zjednoczone Ameryki, Shelbyville
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10383 km
 
Dzień zaczęliśmy spokojnie od śniadania i kanapek na drogę. Na dzisiaj zaplanowaliśmy dotarcie do Cincinnati i park wodny. Wybraliśmy park Beach w Mason pod Cincinnati, bo miał sporo atrakcji i kosztował mniej niż lunapark i Aquapark w jednym - Kings Island - który był po drugiej strony autostrady.
Droga do Mason przebiegła dobrze. Kilka spostrzeżeń z trasy. Po pierwsze na drodze jest sporo szczątek opon ciężarówek, musieliśmy jeden duży kawal dosyć dynamicznie omijać. Dodatkowo 1-2 razy dziennie widuje się samochód osobowy na poboczu z przebita opona. W Polsce tego nie zauważyliśmy. Po drugie, po opuszczeniu Waszyngtonu skończyły się płatne autostrady, a zaczęły wyższe limity prędkości. Teraz standardem jest 70 mph, co w praktyce oznacza 80 na liczniku. Ogólnie lokalni jeżdżą 10 więcej niż mówi ograniczenie, wiec my też się dostosowujemy. Oznacza to wyższe spalanie (35,3 mil/gal zamiast 36 jak było do tej pory, czyli 6,7 l/100km), ale spadły tez ceny paliwa - standard to 1,99, trafia się tez paliwo po 1,83. Dzisiaj też przekroczyliśmy 2000 mil w samochodzie.
W Aquaparku byliśmy po 14. Upal niemiłosierny, ok 35', na szczęście było trochę chmur. Widać, że atrakcje zbudowane już jakiś czas temu, ale nie było źle. Basia i Zosia załapały się wzrostem na wszystkie zjeżdżalnie, Staś miał wodny plac zabaw dla maluchów i basen z falami. Paweł poszedł na duże zjeżdżalnie, ale zabawę zaczęły psuć zdarzające się wypadki - w czasie naszego pobytu były co najmniej 4 na zjeżdżalniach, z czego 2 tuz przy nas - najpierw 2 osoby wyleciały ze zjeżdżalni tak, że polała się krew, a potem jedną dziewczynkę musieli znosić na noszach do karetki. W takich miejscach mieliśmy przeświadczenie, ze atrakcje są tak zaplanowane, ze można szaleć i jest się bezpiecznym, ale to co widzieliśmy mocno nas ostudziło. Na szczęście nam nic się nie stało. Basia już coraz lepiej pływa, więc Staś, żeby nie zostać w tyle tez już próbuje. Na razie przepływa 2 metry, z czego większość pod woda, ale potrafi kontrolować kiedy może wziąć powietrze, wiec możliwe, ze jak wrócimy to już cala trojka będzie pływała :)
Kiedy wróciliśmy do samochodu, w środku można było się ugotować - zagotowały się nam mango i marchewki, a wody z baniaka nie dało się pić bo była parząca. Za to torba lodówkowa dobrze trzymała zimno. Z racji tego, że nie zawsze mamy nocleg z lodówką to chłodzimy jedzenie lodem, który trzymamy w dużych butelkach po sokach.
Po Aquaparku poszliśmy zjeść do całkiem dobrej knajpy Perkins, gdzie znowu 3 daniami objedliśmy się po uszy, mieli też dania bezglutenowe. Po dobrych doświadczeniach z poprzedniego kempingu pojechaliśmy do pięknie położonego kempingu w Parku Winton. Mieliśmy w planach rozbicie namiotu i następnie zwiedzenie Cincinnati. Niestety okazało się, ze wszystkie kempingi i hotele w Cincinnati, które sprawdziliśmy są zajęte.
Postanowiliśmy wyjechać z miasta i ruszyć w kierunku Indianapolis, zakładając, ze poza miastem będzie więcej miejsc w hotelach -lub kempingach. Po 4 zjazdach i odjeżdżaniu na kilka mil od drogi nie udało nam się nic znaleźć. Zrobiła się 23, dzieci w końcu usnęły, trochę zaniepokojone wizja nocowana w samochodzie. W jednym z hoteli dowiedzieliśmy się, dlaczego nie ma miejsc - trafiliśmy właśnie na wyścig Nascar, który odbywa się w Indianapolis. Jechaliśmy wiec w kierunku, gdzie ludzi będzie przybywać, a nie ubywać. Wyglądało na to, ze przed na mi jeszcze 4-5 h jazdy nim przejedziemy za Indianapolis i zaczną pojawiać się miejsca w hotelach. Sprawdziliśmy jeszcze ostatni motel na tym zjeździe i nagle niespodzianka - są 3 wolne pokoje, z czego jeden z 3 lóżkami za 90$. Nie marudzimy i bierzemy go z wdzięcznością. Kładziemy się spać po 1.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
aipwroblowie
Rodzina Wróblów
Agata, Paweł. Zosia, Basia, Staś
zwiedzili 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 41 wpisów41 16 komentarzy16 59 zdjęć59 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże